Wstęp
Czy kiedykolwiek zacząłeś pisać akapit po wpisaniu nagłówka i skończyłeś na następnej stronie? Zdarzyło się to i nadal będzie przytrafiać się nam wszystkim. Jeśli jednak dokonasz modyfikacji w swoim dokumencie, zawsze możesz zachować razem nagłówki i akapity. Pomoże Ci to uniknąć dodatkowych stron w swoich pracach. Czy nie jest prawdą, że im mniej stron trzeba wydrukować, tym lepiej?
Jak trzymać akapity i tytuły razem
Aby zachować nienaruszone nagłówki i akapity w Dokumentach Google, zaznacz zarówno tytuł, jak i akapity. Po ich wybraniu przejdź na górę i kliknij przycisk Odstępy między wierszami. To przycisk z trzema liniami po prawej stronie i strzałką w obu kierunkach. Widać to również na poniższym obrazku.
Możesz również odwiedzić:
- Format
- Odstępy między wierszami
- Zachowaj z następnym
Paragrafy
Jeśli twoje akapity są często krótkie, możesz nie używać tej funkcji zbyt często. Jednak nigdy nie wiesz, kiedy możesz tego potrzebować. W rezultacie wiedza o tym, jak go wykorzystać, jest zawsze korzystna.
Następna rada pomoże ci utrzymać te długie akapity razem, dzięki czemu czytelnik nie będzie musiał przechodzić do następnej strony, aby dokończyć koncepcję.
Aby to zrobić, zaznacz akapity, które chcesz zachować razem przez cały czas. Po ich wybraniu ponownie kliknij przycisk Odstępy między wierszami. Tym razem wybierz opcję Trzymaj linie razem. Możesz także wybrać z menu polecenie Format > Odstępy między wierszami > Utrzymuj wiersze razem.
Gdy tam będziesz, zobaczysz opcję o nazwie Zapobiegaj pojedynczym wierszom. Dzięki tej opcji, jak sama nazwa wskazuje, nie zobaczysz ani jednej linii na nowej stronie. Jeśli chodzi o trzymanie akapitów razem, to wszystko. Ta opcja jest bardzo przydatna, ponieważ może sprawić, że Twój papier będzie miał tylko wymaganą liczbę stron.
Wniosek
Trzymając razem akapity, poprawiasz wygląd swojego papieru. Na nowej stronie czytelnik nie zobaczy ani jednej frazy. Kiedy ich potrzebujesz, masz do wyboru trzy podstawowe alternatywy. Jak myślisz, jak pomocne są te narzędzia Dokumentów Google? Podziel się swoimi pomysłami w sekcji komentarzy poniżej i nie zapomnij udostępnić tego posta w mediach społecznościowych.